''Mimo wszystko kochaj" - Agnieszka Rusin






W życiu każdego z nas zdarzają się takie chwile, kiedy wydaje nam się, że nie jesteśmy w stanie udźwignąć więcej niż to, co w danym momencie na nas spadło.
Kiedy zobaczyłam zapowiedź tej książki, strasznie chciałam ją przeczytać, zwłaszcza że to moje pierwsze spotkanie z Agnieszką Rusin.

''Mimo wszystko kochaj'' to opowieść o czterech siostrach -  Joanna, Małgorzata, Majka i Julia wiodą swoje życie, zmagając się z różnymi problemami. Raz są one większe, raz mniejsze, ale pośród całej codzienności, zapominają o sobie. Kiedy w życiu każdej z sióstr dochodzi do tego, że świat wali im się na głowę, otrzymują informację o chorobie matki. Wszystkie kobiety spotykają się w rodzinnym domu w Karpaczu. Każda z nich jest inna i każda z nich przywiozła ze sobą swój własny bagaż, który można potraktować jako życiowy nadbagaż. Na początku jest im bardzo ciężko dogadać się ze sobą, zaufać sobie i zwierzyć się ze swoich trosk, więc udają, że są szczęśliwe i że wszystko u nich w porządku.
W obliczu ich osobistych zawirowań i tragedii, jaka na nie spadła, wyjdzie na jaw jeszcze pewien sekret.
Czy powrót do domu zbliży siostry do siebie na tyle, że nauczą się ze sobą rozmawiać?
Czy miłość siostrzana wystarczy, aby każdy dzień witać z uśmiechem?

Agnieszka Rusin przedstawiła każdą z kobiet w czterech odrębnych historiach.
Każda z nich, mimo iż różnią się temperamentem, charakterem i wiekiem, pragnie stabilizacji, miłości, szczęścia i bezpieczeństwa.
Historia napisana przez Autorkę porusza i daje do myślenia, bo komu z nas nie zdarza się zapomnieć o naszych bliskich, o rodzeństwie, czy rodzicach, którzy mieszkają z dala od nas.
Życie goni, mijają dni, tygodnie...a czasem brakuje nam chęci, żeby wykonać jeden telefon i zwalamy wszystko na karb braku czasu, bo to najlepsza wymówka.
 


''Mimo wszystko kochaj'' to historia, która przedstawia  różne odcienie życia. Samotne macierzyństwo, życie ponad stan, gonitwę za karierą i pogubienie. To również opowieść o tym, że wszystko co zostało nam dane, nie zawsze zatrzymamy przy sobie.To opowieść o skrywanych tajemnicach, o złych wyborach, o przemijaniu, dylematach i o tym, że pokonując każdą z napotykanych przeszkód, człowiek staje się silniejszy i nie boi się sięgnąć po marzenia, które jeśli tylko znajdziemy w sobie siłę i determinację, są w stanie się ziścić.
Polecam :)

         Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Lucky.

                         

Komentarze

  1. Bardzo chcę przeczytać tę książkę, ale niestety, nie załapałam się na egzemplarz recenzencki.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz