''Ilias" - Małgorzata Falkowska -Przedpremierowo





Po przeczytaniu "Iliasa" zapisuję Małgorzatę Falkowską do grona Autorek, po której książki będę sięgać z wielką przyjemnością.



Gabrysia ma dziewiętnaście lat i egzamin maturalny za sobą. Wizja beztroskich i najdłuższych wakacji w jej życiu oscyluje wokół Marka- chłopaka, z którym jest w związku od dwóch lat.
Marek natomiast ma zupełnie inny plan. Funduje dziewczynie (a raczej ona jemu) udany seks, po czym następują magiczne słowa "że to koniec, że jest inna".
Gabi jest załamana. Ciężko radzi sobie z tym porzuceniem, wylewa morze łez, wyzywa byłego od najgorszych, by ostatecznie wpaść na pomysł, że najlepszym lekarstwem będzie wyjazd z dala od Torunia.
Dzięki pomocy cioci, która pracuje w biurze podróży, dziewczyna wyjeżdża do pracy na malowniczą grecką wyspę - Kos.

Ilias jest synem właściciela hotelu. Wiedzie beztroskie życie, nie przejmując się tym, że na każdy wydatek trzeba zapracować. Pewien incydent sprawia, że bogaty tatuś wyciąga konsekwencje z występków synalka i każe mu samemu zapracować na naprawę samochodu. Ilias, zostaje animatorem i zabawia wczasowiczów hotelu. Nocą zabawia przypadkowe kobiety, bo seks jest dla niego lekarstwem na wszystko. Z początku sceptyczny, z czasem wykazuje duże zaangażowanie w pracę, zwłaszcza że na horyzoncie pojawiła się ruda piękność o zniewalająco zielonych oczach.

Od tej chwili niedostępna Gabi budzi uśpione uczucia w Iliasie. Decydując się na tę historię, będziecie świadkami, iż tych dwoje pasuje do siebie jak wół do karety, ale...
Miłość to tak silne uczucie, które potrafi góry przenosić. Ilias wdraża w swoim życiu szereg zmian, bo tak naprawdę gdzieś tam w środku tkwi w nim wartościowy i uczuciowy mężczyzna. Zdaje sobie sprawę, że miłość wymaga poświęceń, wymaga przede wszystkim szczerości i jeśli ma być prawdziwa i trwała, trzeba pozamykać za sobą stare drzwi.





Przyznam się bez bicia, że po pierwszych przeczytanych kartkach pomyślałam " no kurcze, będą się chyba bzykać do końca książki" jednak zostałam bardzo mile zaskoczona.
W książce znajdziecie całą masę emocji.  Ilias będzie zabiegał o względy Gabi, która jak żadna inna nie zwraca na niego uwagi. Uszczypliwe dialogi, zbiegi okoliczności, wspólna praca, to tylko namiastka tej historii. Będziecie świadkami przemian, a niektóre z Was pewnie uronią łzę.
Małgorzata Falkowska pisze lekko, co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie.
Serdecznie polecam tę gorącą powieść, która umili i ociepli wasze serducha, dostarczając mnóstwa wrażeń.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Editio Red.

               


Komentarze

  1. Ciepła i emocjonalna książka, to coś dla mnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że by Ci się spodobała. Ja czekam na drugi tom:)

      Usuń
  2. Dzięki za recenzję i polecenie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz