''Mieszkając z wrogiem" - Penelope Ward


     


To już kolejna książka Penelope Ward, którą przeczytałam i kiedy wydaje mi się, że autorka ma pewien utarty schemat, którego się trzyma, to ostatecznie moje przypuszczenia zostają rozwiane wraz z toczącą się akcją. Książki tej autorki czyta się naprawdę w błyskawicznym tempie i pisane są w taki sposób, który nie pozwala się od nich oderwać. Lekkość tworzenia, interesujące dialogi, kreacje bohaterów brak zbędnych opisów i rewelacyjna fabuła powodują bardzo miło spędzony czas.

Amelia i Justin w dzieciństwie nie odstępowali się na krok. Jednak z powodu pewnej sytuacji ich drogi się rozeszły, by po latach za sprawą domu, który oboje otrzymali w spadku po zmarłej babci Amelii, znów się skrzyżowały.
Amelia ma dwadzieścia cztery lata i dopiero co rozstała się ze swoim chłopakiem, który dopuścił się zdrady. Dziewczyna postanawia wyjechać do domu babci, by tam w spokoju oddać się błogiemu lenistwu. Sytuacja zmienia się, kiedy w drzwiach staje Justin, współwłaściciel domu i przyjaciel sprzed lat, wraz ze swoją dziewczyną.
Amelia  oczywiście jest oczarowana tym, na jakiego przystojniaka wyrósł jej dawny przyjaciel, natomiast w krótkim czasie okazuje się, że charakter nie idzie w parze z wyglądem. Justin jest opryskliwy i wrogo nastawiony wobec Amelii i na razie, nic nie wskazuje na to, żeby ich relacje stały się cieplejsze.
Chyba że wydarzy się coś zaskakującego...
Jesteście ciekawi, jakie niespodzianki czekają na Was w tej książce?
Czy dojdzie do zawieszenia broni?
I nie myślcie, że wszytko będzie tutaj takie proste  cukierkowe i przewidywalne.
Co to, to nie!




Penelope Ward zaczyna mnie przyzwyczajać do tego, że jej książki po prostu można brać w ciemno, bo i tak się okaże, że w środku znajdziemy ekscytującą historię z takimi zwrotami akcji, jakich można jej pozazdrościć.
Mieszkając z wrogiem, to książka o silnym uczuciu między dwojgiem ludzi, które, mimo iż przez rozłąkę zostało uśpione na kilka lat, to wybucha ze zdwojoną siłą.
Jeśli dołączymy do tego emocjonalną huśtawkę, która Autorka funduje co jakiś czas, to mamy gwarancję trzymania książki w rękach do bladego świtu.
Nie wspomnę już o tym, jak zbudowany jest watek miłosny, w jaki sposób mężczyzna i kobieta walczą z pożądaniem.
Co tu dużo pisać.
Polecam wszystkim, czytelniczkom lubiącym  romantyczne historie, w których dwoje ludzi musi przejść długa i wyboistą drogę, aby w końcu osiąść na opoce zbudowanej z prawdziwej i szczerej miłości.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu Editio Red.

                           

Komentarze

  1. Muszę poświęcić twórczości tej autorki więcej uwagi. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie Aga. Mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu :)

      Usuń
  2. Kupiłam 6 książek tej autorki i nie wiem czy to jakaś seria czy nie. Tytuły to... Przyrodni brat, Najdroższy sąsiad, Mieszkając z wrogiem, Playboy za sterami, Drań z Manhattanu, Milioner i bogini. Nie wiem od której zacząć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co się orientuję, bohater z przyrodniego brata występuje zdaje się w najdroższym sąsiedzie , ale książki nie są serię, możesz czytać dowolnie😉

      Usuń

Prześlij komentarz