,,Cała ja" - Augusta Docher

\
Trzeba naprawdę mieć talent i niebywałą fantazję, żeby z historii o nastolatce stworzyć opowieść, która mimo iż na początku wydawała się zbyt infantylna, banalna, to jednak wciągnęła tak, że nie sposób było się oderwać.

Kiedy zaczęłam czytać ,,Cała ja" Augusty Docher, pomyślałam, że jest to książka dla mojej córki, nie dla mnie, bo okres dojrzewania mam dawno za sobą, rozterki miłosne również, i temat jakby mnie nie dotyczy. Jednak z upływem kartek, tak się wciągnęłam, że już nawet nie zwróciłam uwagi na minimalne mankamenty, w które ciężko mi było było uwierzyć.

Milena - dziedziczka fortuny, pilna uczennica, troszkę zakompleksiona, ale jak na dziewczynę z bogatej rodziny, nie zauważyłam u niej cech przerostu formy nad treścią.

Paula - dziewczyna konkretna, zawzięta, ambitna, mocno stąpająca po ziemi, tajemnicza, ale budząca u mnie ogromną sympatię.

Co łączy te dwie postaci? Tego oczywiście Wam nie zdradzę, bo recenzja, to recenzja, a nie streszczenie książki. Nie byłoby niespodzianki podczas czytania, a ta, gwarantuję, że Was zaskoczy.

Milena ma kolegę - chłopaka.Jednak podczas pewnej imprezy, okazuje się, iż chłopak również ma chłopaka i mrzonki o wspólnym szczęściu skapują wraz ze łzami dziewczyny gdzie popadnie. Milenka jest w o tyle dobrej sytuacji, iż wspólnik jej zmarłego tragicznie ojca, jest przyjacielem rodziny i można na nim polegać.Jacek, o wiele starszy mężczyzna, odbiera dziewczynę z imprezy, i zgadnijcie jak się nią zaopiekuje? Właśnie ten fragment był jak dla mnie najsłabszym ogniwem książki, co nie zmienia faktu, że ,, opieka'' Jacka nad Mileną, daje początek niecodziennej historii. Dalsze losy Mileny będą naprawdę przejmujące.Tajemnica, która ujrzy światło dzienne, będzie miała diametralny wpływ na przyszłe życie bohaterów.
Paula, mimo bólu jaki nosi w sercu, jest na tyle silną osobą, że jej historia również Was pochłonie i zaskoczy.

,,Cała ja", to historia wypełniona całą gamą  odczuć. Od radości po łzy, od siły po niemoc, od odwagi, po kapitulację, od zaufania, po ostrożność, powściągliwość, od nienawiści po wybaczenie     ( sobie również).To opowieść, w której Autorka porusza kontrowersyjny temat związku młodziutkiej dziewczyny z dojrzałym mężczyzną. Ktoś może sobie pomyśleć ,, e tam, przecież w życiu takie rzeczy się zdarzają" Owszem, zdarzają się, ale uwierzcie, że na pewno nie takie.To w końcu opowieść, o podjęciu jednej z najcięższych życiowych decyzji, jakie kiedykolwiek kobiecie przyszłoby podjąć.

 Jeśli macie ochotę, a mniemam, że macie, na historię, która czyta się praktycznie sama, i od której naprawdę ciężko jest się odkleić, to ja z całego serca polecam tę książkę 💜

Komentarze

  1. Bardzo jestem ciekawa tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię historie, które tak wciągają, że książkę pochłania się ekspresowo :) Ja z takich mogę polecić "Podejrzanego" - w bardziej kryminalnym klimacie, ale nadal czyta się świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś bardzo lubiłam kryminały, teraz jednak wolę takie, które powoduję bicie serca spowodowane czymś innym, niż kryminalną akcją :) Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  3. Dawno nie miałam w rękach czegoś, przez co zarywam nockę

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz